Mołdawia
Historia a wino
Spośród wszystkich byłych republik Związku Radzieckiego, to właśnie Mołdawia posiada najwięcej winorośli i największy potencjał winiarski. Jest to w dużej mierze zasługa francuskich kolonistów, którzy sprawili, iż większość krzewów zasadzonych na tym obszarze to odmiany cabernet sauvignon i merlot – najchętniej kupowane odmiany winorośli na świecie. Strategiczne położenie Mołdawii tj. na szlaku między Europą, a Azją, doprowadziło do licznych inwazji i starć w regionie. Mołdawia często przechodziła „z rąk do rąk” licznych mocarstw. Było tak do momentu, gdy miejsce na tronie zajął najwybitniejszy władca mołdawski – Stefan III Wielki, przez Mołdawian nazywany nawet Świętym. To za jego panowania doszło do największego rozwoju terytorialnego i kulturowego Mołdawii, która stała się silnym organizmem państwowym, zdolnym do utrzymania niepodległości wbrew interesom i ambicjom Królestwa Węgier, Królestwa Polskiego, a nawet potężnego Imperium Osmańskiego.
Warto też zaznaczyć, iż, choć historia win mołdawskich sięga aż 3000 lat przed Chrystusem (a pierwsze wzmianki o winoroślach w tamtym rejonie pochodzą już z ok. 7000 roku p.n.e.), to najlepszy okres mołdawskiego winiarstwa przypada właśnie na XV wiek – czas panowania Stefana III Wielkiego. Po jego śmierci, kraj ulegał coraz to większym wpływom Turków, by setki lat później dostać się pod panowanie Imperium Rosyjskiego. Kraj uzyskał niepodległość dopiero w 1991, po upadku Związku Radzieckiego.
Winiarstwo tego kraju mogło ponownie nabrać wiatru w żagle po tym jak kampania antyalkoholowa Gorbaczowa trzymała w ryzach potencjał regionu. Przemysł winny dostosował się do międzynarodowych standardów, trzymając się jednocześnie wieloletniej tradycji, ożywiając legendę Mołdawskich win.
Suvorov-Vin
Storks – bociany
Jak głosi legenda
Częścią naszej oferty jest wyjątkowa kolekcja Storks – Bociany. Jest to związane z jedną z najsłynniejszych legend Mołdawskich.
Głosi ona, iż ogromna nieprzyjacielska armia atakująca przez miesiące fortecę Soroca, nie była w stanie jej zdobyć. Powodem były bociany. Przynosząc dla swoich młodych winogrona z pobliskich winnic, karmiły również walczących żołnierzy. Dostarczało to im nowych sil witalnych i pozwalało bronić twierdzę. Ostatecznie odparto oblegające wojska, kiedy nadciągnęła odsiecz. Mimo długotrwałych i wyczerpujących walk żaden z obrońców twierdzy nie zginął ani nie odniósł poważniejszych ran.
Od tej pory w dowód wdzięczności Mołdawianie witają bociany wiosną, kiedy te wracają z dalekich krajów i żegnają jesienią, gdy wyruszają w poszukiwaniu cieplejszych miejsc. Na wsi legendę tę znają już najmniejsze dzieci. Rolnicy cieszą się, gdy bociany osiedlają się w pobliżu ich domostw, wierzą bowiem, że przynoszą szczęście i urodzaj oraz rozsławiają Mołdawię i jej wino w dalekich zakątkach całego świata. Symbolem mołdawskiego winiarstwa jest właśnie bocian trzymający w dziobie kiść winogron.